Koszt leśnej siłowni ściśle tajny

Po raz pierwszy o koszt budowy siłowni plenerowej w lesie przy ulicy Lucerny zapytałem na prośbę mieszkańców w interpelacji z dnia 3.08.2016r. Pisałem o tym we wpisie: Siłownia w lesie przy Lucerny – czy wystarczająco użytkowa? Zdziwiło mnie to, że w zdawkowej odpowiedzi na tę interpelację z dnia 29.08.2016r. nie ma ani słowa o kosztach budowy tej siłowni, mimo iż było to głównym wątkiem złożonej przeze mnie interpelacji. Czy to było przeoczenie czy celowe przemilczenie tej kwestii? O tej niepełnej odpowiedzi na interpelację pisałem o tym we wspie: Kulawa odpowiedź w sprawie siłowni w lesie.

Kolejny raz o koszty budowy tej siłowni, i tym razem już tylko o koszty, zapytałem we wniosku o uzupełnienie odpowiedzi na interpelację z dnia 19.09.2016r. Sądziłem, że jak zapytam tylko o koszty to odpowiedź nie będzie mogła tego aspektu pomijać. Myliłem się. Odpowiedź z dnia 11.10.2016 i tym razem nie zawiera żadnej informacji o poniesionych kosztach budowy tej siłowni. Z odpowiedzi dowiedziałem się jednak, że tak naprawdę to jeszcze nie koniec inwestycji, i że wkrótce powstaną obok kolejne urządzenia do rekreacji. Czy taka odpowiedź nie sugeruje automatycznie tego, że dotychczasowe koszty budowy siłowni nie wyczerpały budżetu przeznaczonego na ten projekt czyli owych 55 tyś zł? Czy to nie jest przyznanie się do tego, że konieczność uzupełnienia siłowni plenerowej została wymyślona po tym jak mieszkańcy domagają się informacji na temat sposobu realizacji projektu budżetu partycypacyjnego, na który głosowali?  Coś jest na rzeczy. Dotychczasowe koszty siłowni plenerowej w lesie przy Lucerny póki co nadal pozostają ściśle tajne. Ja w każdym razie nie tak wyobrażam sobie przejrzystość działalności Urzędu i Zarządu Dzielnicy Wawer.