Samorząd 3.0. – Rozwój bez barier

Na ręce prezesa Stowarzyszenia Razem dla Wawra Rafała Czerwonki wpłynęło pismo z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów informujące o inicjatywie rządowej dotyczącej zmian prawa samorządowego. W ramach konsultacji poproszono nas o nadsyłanie pomysłów, uwag czy konkretnych rozwiązań dotyczących działania jednostek samorządu terytorialnego. Odpowiedzialny w Radzie Ministrów za rozwój samorządów minister Michał Cieślak zamiary naszych władz ujął w projekt pod tytułem „Samorząd 3.0. — Rozwój bez barier”.

Zgodnie z założeniami, propozycje powinny być ukierunkowane na ułatwienie realizacji inwestycji rozwojowych, dotyczyć nowych źródeł finansowania samorządów oraz poprawy jakości usług publicznych.
Reformy mają być przeprowadzone przy udziale jednostek samorządu terytorialnego, organizacji samorządowych i pozarządowych oraz obywateli. Opinie zostaną przeanalizowane w Departamencie Współpracy z Samorządem oraz przez powołaną wkrótce Radę Samorządową przy Premierze RP. Wypracowane w ten sposób koncepcje zostaną przedstawione pod ocenę MSWiA oraz Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
Jako organizacja pozarządowa – przyjęliśmy zaproszenie do identyfikacji i opisania barier w rozwoju samorządów, na podstawie naszych doświadczeń jako Stowarzyszenia, działalności radnych dzielnicowych oraz Rad Osiedli, które zaprosiliśmy do współpracy.

Samorząd bez barier
Naszym zdaniem bariery ograniczające rozwiązywanie problemów mieszkańców, z którymi spotykamy się na co dzień w ramach zaangażowania w sprawy wawerskiego i warszawskiego samorządu mają swoje źródło w niedoskonałości Ustawy o samorządzie gminnym i ustaw z nią związanych. Przytoczymy najważniejsze z naszych propozycji.

Władze gminy – wolne od przynależności partyjnych
Jedne z naszych najważniejszych uwag odnoszą się do przepisów dotyczących rozdziału 3 „Władze gminy” w szczególności Art. 11, 28, 33. Postulujemy, aby samorząd terytorialny, władze gmin i dzielnic miast były wolne od przynależności partyjnych. Władze samorządowe powinny być wybierane spośród kandydatów nienależących do partii politycznych. Ubiegający się o mandaty powinni rekrutować się spośród grup czynnych społecznie, najbliższych mieszkańcom, działających dla nich i wśród nich. Kandydaci będący członkami partii na okres wyborów powinni zawiesić swoje członkostwo, a w przypadku wyboru, zrezygnować z przynależności partyjnej. Wierzymy, że takie rozwiązanie pozwoliłoby na realizacje projektów gminnych czy dzielnicowych niezależnie od dyrektyw partyjnych czy klubowych, za to w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem, wiedzą i chęcią rzeczywistego zaangażowania na rzecz mieszkańców zgodnie z ich oczekiwaniami, a ogólnokrajowe spory partyjne w mniejszym stopniu przenosiłyby się na samorządy.

Dostęp do informacji publicznej
Występujemy o odpowiednią kontrolę uchwalanych zapisów statutów gmin, gdyż obecne niejednokrotnie wykraczają poza ramy Ustawy o samorządzie gminnym w celu ograniczania uprawnień radnych. Odbija się to na przykład na dostępie do informacji publicznej, która ma zapewniać obywatelom wgląd w poczynania władz i umożliwiać kontrolowanie urzędów. Jednak w kontaktach z urzędami spotykamy się z odmową, często z powodu rzekomego „braku interesu prawnego” radnych do uzyskania informacji, nierzadko odpowiedzi na zapytania czy interpelację są zdawkowe i wymijające, proces jest przewlekły i biurokratyczny, wielokroć też wiąże się odsyłaniem do innych jednostek administracji.

Bezpośredni wybór burmistrza
Kolejną bolączką życia samorządowego jest brak odpowiedzialności burmistrzów dzielnic bezpośrednio przed wyborcami. Przykładem jest tu statut miasta stołecznego Warszawy. W wyborach powszechnych wybierani są radni dzielnic miast. Rady Dzielnic wybierają burmistrzów, a ci są odpowiedzialni nie przed Radą Dzielnicy, ale przed prezydentem Warszawy. To nieczytelna i nieprawidłowa konstrukcja skutkująca poczuciem bezkarności niektórych Burmistrzów Dzielnic i wydaje się być znacznym uchybieniem. Burmistrzowie dzielnic czyli osoby powołane przez radnych powinni być odpowiedzialni przed tymi, kto ich powołał czyli przed Radą Dzielnicy.
W Ustawie powinien też być zapisany obowiązek składania przez burmistrza rocznych sprawozdań z pracy jego i zarządu dzielnicy (zastępców) oraz konieczność uzyskania wotum zaufania – podobnie jak wymagane jest to w przypadku wójtów. Nieuzyskanie wotum zaufania powinno skutkować ustąpieniem Zarządu Dzielnicy i wybraniem w bezpośrednich wyborach nowego burmistrza.

Gdzie jest inspektor nadzoru inwestorskiego?
Analiza zapisów ustawy o pracownikach samorządowych i rozporządzenia w sprawie ich wynagradzania zaskakuje brakiem w wykazie stanowisk inspektorów nadzoru inwestorskiego. Niedostateczne przygotowanie  i słaby nadzór inwestycji samorządowych to znana bolączka i źródło poważnych strat środków publicznych. Proponujemy zatem by w wykazie znalazło się to stanowisko oraz by w wydziałach inwestycji opracowujących i zatwierdzających dokumenty przetargowe zatrudniane były osoby tylko z  niezbędnymi kwalifikacjami i uprawnieniami budowlanymi.
Wnioskujemy także by w celu zapewnienia wysokiej jakości usług dla mieszkańców oraz nadzoru nad powierzonym mieniem i wydawaniem środków publicznych organizacja pracy wszystkich komórek urzędu powinna zostać potwierdzona i odbywała się zgodnie certyfikatem wg PN-ENISO:9001.

Akty prawa miejscowego
To kolejny rozdział, w którym zmiany mogłyby spowodować zlikwidowanie barier w działaniu samorządu. Jako Stowarzyszenie Razem dla Wawra wiele energii poświęcamy na działalność w obszarze ładu przestrzennego. To jeden z naj­istotniejszych elementów kształtowania naszego otoczenia. Niejednokrotnie jednak mamy związane ręce – dlaczego bowiem za akt prawa miejscowego nie uważa się Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego? Jest to dokument uchwalany przez gminę i stanowić powinien podstawę ładu przestrzennego gminy i podstawę wydawanych Warunków Zabudowy. Liczne przypadki nieprzestrzegania ustaleń Studium wynikają z pomijania go w zestawie aktów prawa miejscowego. Sądy i Samorządowe Kolegia Odwoławcze w sprawach o nieprzestrzeganie w decyzjach urzędów zapisów Studium uznają, że Studium nie jest aktem prawnym. Nieprzestrzeganie jego ustaleń daje urzędom wolną rękę w wydawaniu Warunków Zabudowy i prowadzi do sporów między urzędami gmin a mieszkańcami. Po co więc nam Studium? Artykuł 18 Ustawy o samorządzie gminnym określa, że do wyłącznej właściwości rady gminy należy uchwalanie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Proponujemy zatem w art. 40, pkt 2 dodanie podpunktu, iż organy gminy mogą wydawać akty prawa miejscowego także w zakresie ładu przestrzennego gminy, a w szczególności Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego oraz Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego.

Rady Osiedli – większe kompetencje i nadanie osobowości prawnej
Obecnie, najbliższe mieszkańcom, działające bowiem czysto społecznie Rady Osiedli – nie mają dostatecznej mocy sprawczej, a ich działalność jest lekceważona. Warto, aby zyskały na znaczeniu i zwiększyły swoje kompetencje. Uznajemy za niezbędne nadanie im osobowości prawnej jako jednostkom pomocniczym gminy. Obecnie Rady nie mogą być stroną np. w sprawach ładu przestrzennego, lokalizacji i organizacji pracy osiedlowych centrów kultury, lokalizacji ścieżek rowerowych itp.
Wyłonieni w bezpośrednich wyborach przedstawiciele mieszkańców winni być równoprawnymi partnerami władz gminnych – mieć do dyspozycji takie same środki prawne i instytucjonalne. Tylko wtedy samorząd ma szansę stać się „Samorządem”.
Liczymy na te zmiany.

Stowarzyszenie
Razem dla Wawra