Pyszne są pączusie z malinowym nadzieniem!

Autor: , Osiedle: Kącik kulinarny Data: .

…także z budyniem nawet sobie cenię, na te z malinami patrzę kusym oczkiem, a gdyby tak zrobić je z wędzonym boczkiem?

Tłusty czwartek to szczególny dzień w roku, w którym bez wyrzutów sumienia możemy kosztować słodkości. Dzień ten rozpoczyna ostatni tydzień karnawału, zwiastując nadejście Wielkiego Postu.

W tłusty czwartek popularnymi deserami są słodkie ciasta, faworki (zwane także chrustem), tarty i bezy. Jednak od lat, jak powszechnie wiadomo królują pączki, a mnogość rodzajów nadzienia, często potęguje ilość zjadanych słodkich kul w tym dniu.

Proponujemy przepis na tradycyjne, domowe, puszyste pączki w wersji słodkiej. Z przepisu tego wychodzi średnio ok. 25 pączków średniej wielkości.

Jajka warto wcześniej wyjąć z lodówki by uzyskały pokojową temperaturę. Mleko lekko podgrzać w niewielkim garnku, wrzucić masło, rozpuścić.
Zaczyn: Drożdże rozkruszyć w niedużym naczyniu, zalać połową szklanki ciepłego mleka z masłem, dodać łyżkę cukru, całość dokładnie rozetrzeć, oprószyć mąką (2- 3 łyżki mąki), przykryć czystą i suchą ściereczką, odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce.

Kiedy zaczyn jest już gotowy:
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać: sól, żółtka jaj, zaczyn, pozostałą część cukru, ciepłego mleka z masłem, alkohol. Składniki wymieszać dokładnie i wyrabiać energicznie ciasto przez około 5 – 7 minut, aż będzie ono gładkie, ale dość lepkie. Ciasto przełożyć do dużej miski, ponownie przykryć czystą i suchą ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na około 60 – 80 minut.

iasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość. Następnie stolnicę i wałek do ciasta należy delikatnie oprószyć mąką. Ciasto jeszcze przez chwilę wyrabiać, dosypując ewentualnie odrobinę mąki, by móc je rozwałkować na grubość około 1,5 cm. Wykrajać z ciasta kwadraty o wielkości ok. 7×7 cm, na środku każdej części umieścić łyżeczkę wybranego nadzienia i zamknąć ciasto formując kulę.

Gotowe surowe pączki przykryć raz jeszcze ściereczką na 10 minut, a w tym czasie roztopić tłuszcz w garnku i doprowadzić go do temperatury ok. 175 stopni. Jeśli nie mamy termometru kuchennego, testem odpowiedniej temperatury tłuszczu będzie wrzucenie małej części ciasta – jeśli od razu wypłynie wówczas jest to sygnał, że możemy przystąpić do smażenia.

Pączki smażymy z obu stron do koloru jasnobrązowego i wyławiamy na ręcznik papierowy, by odsączyć nadmiar tłuszczu. Kiedy ostygną (mogą być ciepłe ale nie gorące), można je polukrować używając łyżki bądź pędzelka, a następnie posypać skórką pomarańczową.

Smacznego!

Joanna Kuć