Chodzi o charakter lokalny

Autor: , Osiedle: Sadul Zerzeń Data: .

9 czerwca br. odbyło się spotkanie (w zamierzeniu: warsztaty, na które trzeba było się zapisać) przedstawicieli UD Wawer i pomysłodawców PAR z zainteresowanymi mieszkańcami. Wszystko działo się na polanie, pod laskiem, w miejscu ew. inwestycji. Organizatorzy rozstawili duży namiot, ekran multimedialny, stoły, krzesła. Doliczyłem się aż 6-ciu dzielnicowych radnych, jednego burmistrza Dzielnicy, jednego byłego wiceburmistrza, co najmniej jednego naczelnika i wielu pracowników Urzędu Dzielnicy. Przyjechała telewizja.

Trzeba przyznać – Park Aktywności Rodzinnej to świetna, nośna nazwa dla inwestycji za 9 mln:

  • Park – a więc trudno nie polubić; choć większość obecnych głośno kontestowała ideę budowy parku w już istniejącym parku.
  • Aktywności – no jak? wszyscy jesteśmy aktywni, że ho-ho! a teraz czekają nas jeszcze kolejne aktywności na łonie natury.
  • Rodzinnej – czy znajdzie się śmiałek gotowy zakwestionować ideę rodzinnego charakteru PAR?

Na początku nastąpiła niemrawa, fatalnie przygotowana „prelekcja”, która wprowadziła atmosferę zniecierpliwienia. Mieszkańcy usłyszeli po wielekroć powtarzane, nic nie wnoszące opisy wizji miejsca, ogólniki, bez demonstracji wizualnej prostego, soczystego planu zagospodarowania z określeniem granic zainwestowania PAR. W międzyczasie przemawiał burmistrz.

Przypomniano, że konsultacje już trwają od dawna, że na jesieni 230 mieszkańców wzięło udział w tajemniczej ankiecie (dotychczas projekt pochłonął ok. 140 tys. zł.) Jednak nikt z obecnych nie słyszał o ankiecie, ani o konsultacjach.

Spotkanie-konsultacje szybko zmieniło się w publiczne zadawanie przez przybyłych mieszkańców pytań oraz formułowanie propozycji, które miały być przez organizatorów na bieżąco spisywane i poddane wnikliwej analizie. Urzędnicy obiecali odnieść się do wszystkich wypowiedzi na piśmie – czekamy więc na rychłe opublikowanie oficjalnego stanowiska Urzędu Dzielnicy.

Spotkanie w sprawie PAR w dniu 9 czerwca br. Fot. Rafał Czerwonka

Kilka istotnych konkluzji płynących z zasłyszanych wypowiedzi:

  • ta inwestycja powinna mieć CHARAKTER LOKALNY, nie dzielnicowy – w skali, programie funkcjonalnym, poziomie zainwestowania;
  • ta inwestycja powinna w maksymalnym stopniu CHRONIĆ ZIELEŃ zastaną oraz ogólnie cały ekosystem obszaru;
  • z korzyścią dla tej inwestycji oraz dla wszystkich jej okolicznych beneficjentów byłoby wprowadzenie WIELOETAPOWOŚCI ew. przekształceń; zaczynając od uporządkowania komunikacji pieszej – wytyczenia alejek, instalacji ławek, placu zabaw na polance….
  • skoro lokalnie to warto postawić na RUCH PIESZY I ROWEROWY, WYŁĄCZNIE

Na koniec moja prywatna refleksja. Pomimo dysponowania przez Zarząd Dzielnicy potężnymi instrumentami szerzenia informacji, aby nie napisać agitacji, należy mu się pała za poziom i styl prowadzonych „konsultacji społecznych” w sprawie PAR.

Gdyby np. Stowarzyszenie Razem dla Wawra dysponowało 5% tych zasobów co Zarząd…