Siłownia w lesie przy Lucerny – czy wystarczająco użytkowa?
Stosunkowo niedawno w lesie przy ulicy Lucerny i ulicy Trakt Lubelski, na pięknej polanie, powstała leśna siłownia plenerowa. Urządzenia te zostały wybudowane jako realizacja zwycięskiego projektu budżetu partycypacyjnego pn „Budowa siłowni pod chmurką” w obszarze Zerzeń na 2016 rok. Dochodzą do mnie sygnały niezadowolenia z realizacji tej siłowni jako drewnianych instalacji w miejsce tradycyjnej siłowni plenerowej. Oto przykłady takich sygnałów:
„Wg projektu miała być to normala siłownia ( taka jak np. w osiedlu „Las” ). Tymczasem powstała siłownia z bali, która może służyć jedynie do ćwiczeń typu podciąganie itp. Nawet młode osoby nie wiedzą jak z tego korzystać. Siłownia moim zdanie to pieniądze wyrzucone w błoto. Czy może Pan wyjaśnić kto wpładł na taki pomysł i dlaczego powstała siłownia inna niż była w projekcie. Wiem, że już nic na to nie poradzimy ale mam wrażenie że zostaliśmy trochę oszukani.„
„W projekcie były wymienione sprzęty jakie miały być w tej siłowni , a stan faktyczny jest całkiem inny. Projekt opiewał na 55 tys złotych , nie sadzę żeby ta siłownia tyle kosztowała ( ciekawi mnie co stao się z resztą funduszy ). Miałam nadzieję, że wreszcie w naszej okolicy powstanie coś dla mieszkańców ale niestety myliłam się . Moi rodzice są emerytami i też by chętnie ćwiczyli ale nie na takich sprzętach. Zeby tam ćwiczyć trzeba być bardzo silnym i wysportowanym.”
Zapytam urzędników o kosztorys tej siłowni oraz o to dlaczego ta siłownia została zrealizowana w taki sposób – być może są konkretne podstawy prawne związane z tym, że na terenie lasu mogą powstawać tylko takie drewniane urządzenia.
Co Państwo o tym sądzicie – da się z tej siłowni korzystać?
Da się. Jedyna uzyteczna silownia w calej dzielnicy.
Trzeba miec minimum 2 metry wzrostu aby dosięgnąć wielu urządzeń. Większość z nich brudna i mokra. Wszystkie rozrzucone po calym lesie bez oświetlenia w miejscach oddalonych od ludzi – strach samemu tam pójść. Inwestycja nieudana – nikt z niej nie korzysta ilekroć tam jestem. Sam lasek zaniedbany, zaśmiecony, sciezki jedynie wydeptane, brak opieki ze strony gospodarza tego tetenu.
Interpelacja w tej sprawie: http://www.rafalczerwonka.pl/wp-content/uploads/2016/08/2016_08_03_Interpelacja_130_041_silownia_plenerowa_w_lesie_Lucerny.pdf
Ta siłownia to bezużyteczny twór. Trzeba być olbrzymem , mieć minimum 2 metry wysokości , żeby dosięgać do wiekszosci sprzętów. Kto wogole zezwolił na realizacje czegoś tak beznadziejnego. Koszmar! I pieniądze w błoto.