Relacja ze spotkania burmistrza z mieszkańcami osiedla Anin

Autor: , Osiedle: Anin Data: .

Na spotkaniu, które odbyło się 21 sierpnia na terenie kompleksu OSiR, pojawiło się ok. dwudziestu mieszkańców osiedla. UD Wawer reprezentowali, obok burmistrza Łukasza Jeziorskiego, przewodniczący Rady Dzielnicy Norbert Szczepański oraz redaktor naczelny „Kuriera Wawerskiego” Andrzej Murat. Pod koniec dołączył do tego grona wiceburmistrz Leszek Baraniewski. Dominowały dwa tematy: nieład przestrzenny i komunikacyjny wokół Biedronki (skandaliczny zresztą, bo trwający od początku działalności sklepu) oraz kontrowersje wokół kontynuowanej zabudowy wielorodzinnej na obszarze UMN/3. Było też o progach zwalniających, ale raczej w kontekście zwiększonego natężenia ruchu i zmian jego organizacji.

Spotkanie z mieszkańcami osiedla Anin w dniu 21 sierpnia br. Fot. Piotr Grzegorczyk

Wywołany do odpowiedzi burmistrz oznajmił, że z jego punktu widzenia „list otwarty” 103 mieszkańców Anina w sprawie zabudowy UMN/2 i UMN/3 nie ma żadnej mocy prawnej, zaś upubliczniona na łamach Gazety Wawerskiej opinia prezesa warszawskiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich na temat konkretnych zapisów MPZP „jest tylko jedną z wielu”, deklarując jednocześnie „pełne zaufanie do pracowników Wydziału Architektury i Budownictwa Dzielnicy Wawer”. Na spotkaniu padło również pytanie o wakat na stanowisku Naczelnika w/w Wydziału. Burmistrz tłumaczył to brakami kadrowymi, ale nie pamiętał, czy w ogóle za jego kadencji zorganizowano kie­dykolwiek konkurs na to stanowisko. (Nie zorganizowano.) Pozostając w kontrowersyjnym temacie zabudowy wielorodzinnej, bur­mistrz Łu­kasz Jeziorski zaproponował rozpoczęcie działań nad zmianą zapisów MPZP osiedla Anin.

Zgoda i warto, aby petycja mieszkańców w tej sprawie dotarła jak najszybciej na jego biurko. Ale Anin potrzebuje czegoś na kształt moratorium, przynajmniej do chwili przeprowadzenia zewnętrznego audytu wszystkich wydanych na jego terenie w ciągu ostatnich kilku lat decyzji o pozwoleniu na budowę. Obowiązujący (pełen uchybień i nieścisłości) plan powstawał ok. 8 lat, więc w najgorszym przypadku należałoby założyć tyle samo na uchwalenie zmian, a to dla Anina okres zabójczy, co 8 ostatnich lat dobitnie udowodniło. Obdarzeni „pełnym zaufaniem” burmistrza urzędnicy Wydziału Architektury wciąż wydają kolejne pozwolenia na budowę wg własnej interpretacji zapisów szczegółowych, lub też wg kuriozalnych definicji o nieprzekraczalnych współczynnikach intensywności zabudowy. Tajemnicą poliszynela jest, że działki anińskie są przez deweloperów nieustannie skupowane i brak jednoznacznej reakcji Zarządu Dzielnicy Wawer przekształci ostatecznie nasze osiedle w betonowy, zakorkowany i pozbawiony drzewostanu parking dla samochodów osobowych. Będziemy mogli już tylko wnukom wspominać „o starym Aninie”, o żywicznych aromatach sosnowych lasów, urokliwych świdermajerach, twórcach, księżach – poetach…

Trwa obecnie postępowanie prokuratorskie w sprawie decyzji wydanych w w/w Wydziale Architektury dla działki inwestycyjnej przy ul. Leśniczówka w osiedlu Wawer. Od równo roku Społeczny Komitet Obrony Ładu Przestrzennego Osiedla Anin zgłasza adresowane do Urzędu Dzielnicy pisemne uwagi oraz skargi na konkretnego urzędnika, używając nieprzypadkowo sformułowania o „rażącym naruszeniu prawa”. Wiceburmistrz Leszek Baraniewski „mija się z prawdą” na zeszłorocznej sesji Rady Dzielnicy w kwestii zapisów MPZP odnośnie obszarów UMN/2 i UMN/3 (opisywaliśmy ten wątek w kwietniowym numerze Gazety Wawerskiej w tekście ”Praworządne Kłamstwa”). Stowarzyszenie Razem dla Wawra prezentuje alternatywną opinię eksperta-urbanisty. (Twórca tej opinii arch. Marcin Świetlik to wielokrotny członek komisji konkursowych organizowanych m.in. pod patronatem urzędującej Prezydent m. st. Warszawy.) Powstaje LIST OTWARTY ponad setki mieszkańców osiedla. Czy nie należałoby w tej sytuacji zasięgnąć zewnętrznej opinii np. warszawskiego Biura Architektury i Planowania? Zlecić błyskawiczny audyt kontrowersyjnych decyzji administracyjnych? Byłaby to naturalna, oczywista reakcja szefa urzędu na wątpliwości bardzo dużej grupy mieszkańców i organizacji społecznych. Zamiast tego burmistrz deklaruje swoje „pełne zaufanie do pracowników Wydziału Architektury i Budownictwa Dzielnicy Wawer”, którzy przygotowali oficjalną interpretację zapisów szczegółowych MPZP dla obszarów UMN/2 i UMN/3. Trzyletni już prawie wakat na stanowisku Naczelnika Wydziału wygląda w tym kontekście na poważne zaniechanie Zarządu Dzielnicy. W całej Warszawie tylko wawerskiemu Wydziałowi Architektury brakuje naczelnika.

W trakcie dyskusji nad kontrowersyjnymi decyzjami administracyjnymi burmistrz oznajmił, że wszelkie wydawane w Wydziale Architektury UD Wawer decyzje o pozwoleniu na budowę zapadają „z upoważnienia Prezydenta m.st. Warszawy” i jako piastujący stanowisko przewodniczącego Zarządu Dzielnicy nie czuje się za nie odpowiedzialny. Absolutnie zaskoczony tym co usłyszałem, dotarłem do treści Zarządzenia nr 312/2007 Prezydenta miasta stołecznego Warszawy z dnia 4 kwietnia 2007 r. w sprawie nadania regulaminu organizacyjnego Urzędu m.st. Warszawy. Otóż stosownie do § 38 pkt 1 ppkt 25 w/w Zarządzenia: do zakresu działania urzędów dzielnic należą (…) sprawy architektury i budownictwa oraz planowania i zagospodarowania przestrzennego, a w szczególności: (…) prowadzenie po­stępowań administracyjnych (…).

Podsumowując wątek UMN/2 i UMN/3, burmistrz zapowiedział ener­giczną reakcję na publikacje Ga­zety Wawerskiej w sprawie dewastacji ładu przestrzennego Anina. Czekamy – od samego początku, od pierwszego artykułu w tej sprawie, nasz wydawca jest regularnie upominany możliwością „wystąpienia na drogę sądową”. W ostatnim numerze oficjalnego organu Urzędu Dzielnicy – Kuriera Wawerskiego (nr 17/256 rok XII) – czytamy: „mamy ostateczne decyzje Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, przyznające nam rację”. Cóż, na chwilę obecną GUNB (Główny Urząd Nadzoru Budowlanego) nie zrobił nic ponad to, że dwukrotnie – zasłaniając się brakiem interesu prawnego SrdW – odmówił Stowarzyszeniu Razem dla Wawra wszczęcia postępowania w sprawie unieważnienia decyzji o pozwoleniu na budowę w obszarze UMN/3 w Aninie. Złożyliśmy w tej sprawie skargę na GUNB do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Równocześnie, wobec wyczerpania możliwości interwencji wynikających z trybu postępowania KPA, Stowarzyszenie Razem dla Wawra skierowało prośbę do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o zajęcie się sprawą „rażących naruszeń prawa” przy wydawaniu pozwoleń na budowę w osiedlu Anin. Młyny sprawiedliwości mielą powoli.