DDR Mrówcza

Autor: , Osiedle: Radość Data: .

Pod koniec ubiegłego roku wzdłuż ul. Mrówczej w Radości – na odcinku od Panny Wodnej do Odeskiej – zrealizowano ścieżkę rowerową i nowy chodnik o długości ok. 1,8 km. Tym sposobem zaasfaltowano i zabetonowano prawie 5 tys. m² powierzchni dotychczas czynnej biologicznie! W tym również (na odcinku Zagajnikowa-Odeska) wytyczono i wyasfaltowano szlak rowerowy przez tereny leśne.

Przy wylocie Kazimierza Króla do Mrówczej wycięto kilkanaście dorodnych akacji o obwodzie od 1,5 do 2,5 m! Pozostawiono przy ziemi ich ścięte pnie, które puściły już spore kłujące odrosty. Ponieważ nowa wyasfaltowana ścieżka niemal styka się z tymi potężnymi pniami pewne jest, że pozostające w ziemi korzenie już niedługo wysadzą asfalt ścieżki do góry. Pikanterii dodaje fakt, że projektant ścieżki sfałszował dokumentację geodezyjną „przenosząc” te drzewa za ogrodzenie prywatnej posesji, by nie pokazać, że przeszkadzają w realizacji ścieżki i tym sposobem nie wykazał w projekcie, że są do usunięcia! Projekt ten można znaleźć w internecie i powiększyć sobie tzw. 500-tkę. Przy wylocie Klimatycznej wycięto piękny świerk, który towarzyszył znajdującemu się tu krzyżowi. Na szczęście krzyż nie kolidował ze ścieżką. Z niezrozumiałych powodów, przy wylocie K. Króla do Mrówczej ścieżka rowerowa została tak zaprojektowana, że tworzy bardzo niebezpieczną sytuację, gdyż przebiega zbyt blisko (skośnie) w stosunku do furtki, prywatnej posesji w odległości nawet 1,1 m (w osi furtki jest 1,2 m). Do tej furtki można dojść wzdłuż ogrodzenia posesji tylko z jednej (lewej) strony po chodniczku zwężającym się do 1.1 m. Tuż za furtką ścieżka rowerowa zbliża się jeszcze bardziej do ogrodzenia, bo aż do 30 cm w miejscu przecięcia z jezdnią K. Króla. Tymczasem sama ścieżka rowerowa przed furtką ma szerokość 2.60 cm, dalej za furtką prawie 3 m. Jednocześnie chodnik w tym miejscu poszerza się do 2,8 m. Po co komu w tym miejscu taka szerokość chodnika, po którym przechodzi kilka osób dziennie. Takie zbliżenie ścieżki rowerowej do furtki domu jednorodzinnego staje się bardzo niebezpieczne. gdyż w letnie weekendy staje się ona ruchliwa, w tym pędzące rowery elektryczne. Również rowerzyści będą w niebezpieczeństwie ze względu na samochody wyjeżdżające z K. Króla na Mrówczą, bo istniejące tam pełne narożne ogrodzenie kompletnie zasłania widoczność.

W listopadzie 2024, napisałem maila do Biura Zarządzania Ruchem Drogowym, (to oni zaakceptowali projekt) o tych kolizjach, ale nikt nie raczył mi cokolwiek odpowiedzieć. Tymczasem ciągle widzę na monitorach w komunikacji miejskiej przechwalanie się władz Warszawy, jak wspaniale realizują zazielenianie stolicy. Czekam z niepokojem na planowana kolejną realizację ścieżki rowerowej, tym razem wzdłuż ul. Patriotów m.in. na odcinku Zagajnikowa-Klimatyczna, bo ma ona przebiegać po niedawno zasadzonych młodych leszczynach tureckich.

Nieistniejące już drzewa przy ul. Mrówczej w rej. ul. Kazimierza Króla. Stan w 2017 roku. Fot. Google Maps.