Fundacja Wawer wysoko się ceni
Cztery lata temu, widząc słabe efekty działania władz dzielnicy Wawer, a przede wszystkim marnowanie publicznych pieniędzy i ignorowanie głosu mieszkańców, którzy prosili m.in. o naprawienie chodnika, zlikwidowanie kałuży na przejściu dla pieszych, czy zlikwidowanie kopciuchów – postanowiłam działać społecznie. Aby zwiększyć siłę oddziaływania założyłam organizację non-profit pod nazwą Fundacja Ekologia i Demokracja. Działamy w dwuosobowym zespole.
Podstawowym celem statutowym tej fundacji jest monitorowanie działań władzy lokalnej, wywieranie wpływu na przestrzeganie prawa, przeciwdziałanie układom, reagowanie na potrzeby mieszkańców i kontrolowanie wydatków z budżetu dzielnicy. Przy każdej możliwej okazji przypominamy, że środki publiczne pochodzą od podatników. W państwie demokratycznym władza powinna działać transparentnie i odpowiedzialnie. Dlatego teraz, gdy kończy się 5-letnia kadencja władzy samorządowej pragnę przedstawić przykładową historię jednej organizacji, mianowicie Fundacji Wawer, która z roku na rok otrzymywała coraz większe dotacje z wawerskiego budżetu.
Na tę fundację zwróciliśmy uwagę, ponieważ w grudniu 2020 r. otrzymała ona od Urzędu Dzielnicy Wawer 30 000 zł na postawienie dwóch jadłodzielni w Marysinie Wawerskim i w Falenicy. Wg fachowców koszt jednej mógł wynieść najwyżej 1000 – 1500 zł. Niestety nie wyznaczono żadnego opiekuna jadłodzielni (mimo że taki wymóg był w OPZ), dlatego przynajmniej ta w Marysinie była ciągle brudna i bardzo szybko została zdewastowana. W 2022 r. została ostatecznie usunięta. Duża kwota na szczytny cel, została wyrzucona w błoto.
Ponadto, władze dzielnicy i m.st Warszawy wyraziły zgodę na podpisanie umowy najmu lokalu użytkowego w budynku zarządzanym przez dzielnicę Wawer znajdującym się przy ul. Planetowej 36 na wyjątkowo korzystnych warunkach. Fundacja Wawer od dnia 1.07.2019 r. przeniosła tam swoją siedzibę.
W ramach prawa do informacji publicznej z Urzędu Dzielnicy Wawer pozyskaliśmy wykazy kwot dotacji dla organizacji pozarządowych w latach 2019 – 2023. Fundacja Wawer w latach 2019 – 2021 otrzymała w sumie ok. 50 000 zł dotacji. Organizowała spotkania, wycieczki, zajęcia edukacyjne dla dzieci, warsztaty kuchenne dla dzieci i młodzieży (pieczenie ciasteczek), sprzątanie lasu.
W 2021 r. m.st. Warszawa ogłosiło konkurs na realizację zadania w zakresie przeciwdziałania uzależnieniom i patologiom społecznym, przez utworzenie placówek wsparcia dziennego Dzielnicy Wawer w latach 2021 – 2024. Niespodziewanie w 2022 roku Fundacja „Wawer” wygrała ten konkurs (obok dwóch innych organizacji) i otrzymała dotacje w wysokości: w 2022 r. – 246 000 zł, 2023 – 256 826 oraz w 2024 r. 236 000 zł. Razem kwota 738 826 zł.
Tu trzeba dodać, że celem zadania konkursowego jest wspieranie rodzin przeżywających trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo – wychowawczych. Adresatami jest młodzież i dzieci w wieku 6-18 lat z terenu Dzielnicy Wawer. W ramach zadania miała powstać Placówka Wsparcia Dziennego Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy dla minimum 20 osób. Zgodnie z założeniami, placówka powinna być dostępna 5 dni w tygodniu, minimum 6 godzin dziennie dla jej wychowanków. Powinien być realizowany specjalistyczny program dla dzieci i młodzieży ze środowisk zagrożonych wykluczeniem społecznym, przemocą i uzależnieniami od substancji psychoaktywnych.
I tu dochodzimy do pytania, czy Fundacja Wawer ma jakikolwiek potencjał do realizacji tak poważnego i odpowiedzialnego zadania? Cel zadania jest szczytny. Takie programy są na pewno potrzebne. Ale czy zrealizuje go fundacja, która dotychczas zajmowała się sprzątaniem lasu, pieczeniem ciasteczek z dziećmi, czy też organizowaniem warsztatów o pszczołach i miodobraniu? Dotychczasowe inicjatywy Fundacji Wawer obejmowały głównie zajęcia z małymi dziećmi. A problemy, o których mowa w konkursie dotyczą najbardziej młodzieży dorastającej.
Chcielibyśmy dowiedzieć się, jak wygląda realizacja zadania za tak duże pieniądze. I czy tym razem Fundacja Wawer sporządzi w terminie sprawozdanie z realizacji swoich zadań.
Przedstawiając powyższe stawiam pytanie: czy wysokie dotacje dla Fundacji „Wawer” przynoszą oczekiwane, zgodne z założeniami rezultaty? A może jest to marnotrawienie publicznych pieniędzy?
Dlaczego akurat dla tej fundacji dotychczasowe władze dzielnicy są wyjątkowo szczodre? Odpowiedź pozostawiam Mieszkańcom.
Teresa Szczygieł
Kandydatka do Rady Dzielnicy Wawer
w okręgu Nadwiśle-Sadul-
-Wawer-Zerzeń
lista nr 17
cenne.
pzdr
PJD