Ciąg dalszy w sprawie kanalizacji

Budowa kanalizacji na przedłużeniu ul. Mydlarskiej

Po publikacji kanalizacyjnych planów inwestycyjnych Spółki MPWiK w poprzednim numerze Gazety Wawerskiej otrzymaliśmy wiele próśb o dopisanie tam kolej­nych wawerskich ulic, które nie są w chwili obecnej uwzględnione w tych planach. I tak oto zgłosiliśmy poprzez Urząd Dzielnicy Wawer i Biuro Infrastruktury m.st. Warszawy konieczność budowy kanalizacji w ulicy Szafranów na odc. od ul. Zerzeńskiej do ul. Cylichowskiej tj. dla posesji Szafranów od 3 do 10., w ulicy Halki, w ulicy Montażowej, w ulicy Powiatowej, w ulicy Wiązowskiej, w ulicy Mrągowskiej, w drodze dojazdowej do osiedla Mrągowska 20, w ulicy Zasobnej, w ulicy Zagórzańskiej na odc. od Izbickiej w stronę ul. Niecodziennej, w ulicy Horten­sji, w ulicy Wysokomazowieckiej, w ulicy Kruszwickiej, w drodze dojazdowej do Juhasów 4 i 6 od A do K, w drodze dojazdowej do Zwoleńskiej 16A – 16J, w ulicy Marty, w ulicy Połanieckiej, w tym w drodze dojazdowej do Połanieckiej 5, 5A, 5B oraz w ulicy Strzygłowskiej 67. Przy wszystkich tych ulicach znajdują się posesje, których właściciele zainteresowani są jak najszybszym przyłączeniem się do miejskiej sieci kanalizacyj­nej.
Jednocześnie wielu naszych Czytelników z irytacją i dezaprobatą dostrzegło, po publikacji artykułu, fakt tego, że będą musieli jeszcze bardzo długo czekać na dotarcie sieci kanalizacyjnej do swoich rejonów. Okazuje się, że ten czas oczekiwania może być jeszcze dłuższy, bo plany planami, a rze­czywistość wygląda zgoła inaczej. Otóż policzyliśmy dokładnie, jak bardzo nierealne są miejskie plany inwestycyjne w zakresie budowy sieci kanalizacyjnej na terenie dziel­nicy Wawer. W aktualnym planie inwestycyjnym Spółki MPWiK do 2025 roku znajduje się ponad 198 km sieci kanalizacyjnej do wybudowania na terenie naszej dzielnicy. Średnio w ciągu jednego roku budowanych jest u nas zaledwie 5 km sieci kanalizacyjnej. Realnie potrzeba zatem około 40 lat na wybudowanie tego, co urzędnicy wpisali w swoich planach zaledwie do 2025 roku. Ten plan to zatem zupełna fikcja. Nie ma się co przywiązywać do dat realizacji posz­czególnych inwestycji kanalizacyj­nych widniejących w miejskich planach, bo te z pewnością będą się jeszcze wielokrotnie zmieniać. A uwzględnić trzeba jeszcze w tym planie wszystkie te ulice, które do tego planu są dopiero zgłaszane, a w których kanalizacja też będzie musiała powstać. Stawiam tezę, do weryfikacji przez następne poko­lenia, że skanalizowanie całego Wawra, przy obecnym tempie, potrwa jeszcze co najmniej 100 lat! Obym się mylił.