Wilnianin z urodzenia, Wawerczyk z wyboru

Autor: , Osiedle: Bez kategorii Data: .

W dniu 23 czerwca 2020 roku na Powązkach Wojskowych odbył się pogrzeb Emila Karewicza. Aktor został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Niewiele jest publikacji przedstawiających jego życie zawodowe oraz pasje, niewielu z nas wie, że od ponad 40 lat był mieszkańcem Wawra…

Emil Karewicz w 2012 roku. Fot. Wikipedia

Dzieciństwo i lata młodzieńcze
Emil Karewicz urodził się w 13 marca 1923 roku w Wilnie, gdzie spędził młodość. Na początku zafascynował go cyrk. Pierwsze zajęcie znalazł przy karuzeli, jako siła napędowa urządzenia. Od młodzieńczych lat przejawiał również zainteresowanie kinem, szczególnie westernami. Lubił śpiew i rysunki, posiadał zdolności narratorskie, potrafił na sobie skupić uwagę całej klasy. „Kiedy nauczyciel miał coś do zrobienia, stawiał mnie na środku klasy i kazał opowiadać. Nie wiem, skąd brały się u mnie tematy tych opowieści, wymyślałem je naprędce, a koledzy słuchali”- wspominał E. Karewicz w publikacji Trzy po trzy.

Gdy w 1939 roku wybuchła Wojna, drużyna harcerska do której należał zgłosiła się do Komendy Obrony Przeciwlotniczej Miasta, gdzie zatrudniono ich jako gończych lub przy obsłudze telefonów.

Pierwsze kroki aktorskie stawiał w 1940 r. rozpoczynając bezpłatny staż w miejscowym Teatrze Małym, mającym w tym czasie charakter teatru folklorystycznego. Wystawiano w nim inscenizacje wierszy, ballad i podań ludowych. Jego pierwszą rolą była postać Małpy w inscenizacji „Kwartetu” Iwana Kryłowa. Grał w doborowym towarzystwie, m.in. z Hanną Skarżanką, niestety, teatr wkrótce rozwiązano.

Pobyt w wojsku
Pod koniec wojny Karewicz został aresztowany, a następnie przewieziony do Białegostoku i tam wcielony do Ludowego Wojska Polskiego do kompanii strzeleckiej, skąd po krótkim okresie został przeniesiony do plutonu artystycznego, który organizował koncerty dla wojska. W 1947 zwolniono go ze służby wojskowej.

Kariera sceniczna
W latach 1947-1950 – był związany z teatrami na wybrzeżu, tj. m.in. z Teatrem Aktorów Województwa Gdańskiego w Gdyni, gdzie wystąpił jako Boudin w sztuce „Medor” (powtórny debiut aktora) oraz z Teatrem Kameralnym w Sopocie (filia Teatru Wybrzeże) grając w sztukach „Klub kawalerów”, „Harry Smith odkrywa Amerykę” czy „Lato w Nohant”.
W 1950 r. przeniósł się do Łodzi gdzie w teatrze im. Stefana Jaracza, zagrał w tym samym roku w 5 przedstawieniach. Wkrótce powierzono mu rolę Georga – uwodziciela (obok Danuty Szaflarskiej) w pierwszym powojennym kostiumowym filmie muzycznym pt. „Warszawska premiera”. W Teatrze tym wystąpił w 23 przedstawieniach m.in. w: „Zbójcach”, „Weselu”, „Lekkomyślnej Siostrze”, „Wieczorze Trzech Króli”, „Słudze dwóch panów” (u boku uznanych sław: W. Waltera, L. Sempolińskiego), „Bonaparte i Sułkowski” (po raz pierwszy jako czarny charakter), oraz w „Widoku z mostu”. Wystąpił również w łódzkim Państwowym Teatrze Nowym pod dyrekcją Kazimierza Dejmka, m.in. w „Juliuszu Cezarze” oraz „Operze za trzy grosze”.

Od 1962 roku zamieszkał w Warszawie grając m.in. w Teatrze Ateneum 1962-1965, Teatrze Dramatycznym 1965-1967 (zagrał w sztuce Romulus Wielki) oraz w Teatrze Ludowym (od 1975 jako Teatr Nowy).

Kariera filmowa
Emil Karewicz zagrał w około stu filmach. Pierwszymi filmami były: „Młodość Chopina”, „Podhale w ogniu” i „Żołnierz Zwycięstwa”. W 1956 r. zagrał w filmie „Cień” Jerzego Kawalerowicza (była to jego pierwsza znacząca rola filmowa). Od tej pory otrzymywał lepsze propozycje, m.in. w filmie „Kanał” Andrzeja Wajdy jako porucznik „Mądry” (podczas kręcenia filmu poznał Stanisława Mikulskiego). Wystąpił we wszystkich filmach zrealizowanych na podstawie scenariuszy napisanych przez Marka Hłaskę – m.in. „Pętla” (1957), „Ósmy dzień tygodnia” (1958) oraz „Baza ludzi umarłych” (1958).

Największą popularność zapewniły mu takie filmy jak Krzyżacy i Stawka większa niż życie. Krzyżacy w reżyserii Aleksandra Forda – jest to jeden z ważniejszych filmów w jego karierze, w którym zagrał rolę króla Władysława Jagiełłę. Film ten odniósł spektakularny sukces, miał największą widownię w historii polskiej kinematografii – ponad 32 300 000 widzów. W postać króla Władysława Jagiełłę wcielił się jeszcze kilkukrotnie m.in. w serialu przygodowym – Przyłbice i kaptury (1987 r.). Postać pozytywna Jagiełły była przeciwwagą dla negatywnej postaci Hermanna Brunnera.

Stawka większa niż życie w reżyserii Konica i Morgensterna (1965) – to serial wszech czasów w polskiej kinematografii. Grając gestapowca Hermanna Brunnera w zaledwie 5 odcinkach, publiczność zapamiętała go tak, jakby zagrał we wszystkich osiemnastu. Stanisław Mikulski mówił o nim: „Profesjonalista w każdym calu (…) ja do każdej ze scen z nim wychodziłem spokojny. Wiedziałem, że spotkam na planie partnera.(…) On zrobił z Brunnera majstersztyk (…) Jego postać jest straszna i groteskowa zarazem. Bardzo charakterystyczna, wybija się od razu na tle innych postaci, innych aktorów”.

Często powierzano mu role twardych facetów w mundurach, np. porucznika „Mądrego” w Kanale (1956), Rotmistrza Sołtykiewicza w Hubalu (1973), Generała Sosnkowskiego w Katastrofie na Gibraltarze (1982). Dowodem na wybitny komediowy talent aktora jest autoironiczna rola-epizod SS-Obersturmführera w filmie „Jak rozpętałem II wojnę światową” (1969).

Emil Karewicz wystąpił również w wielu serialach TV oraz słuchowiskach radiowych.

Malarstwo
Drugą pasją Pana Emila było malarstwo. Już w dzieciństwie wykazywał zdolności rysując postacie z westernów (w ten sposób zarabiał na kino), w teatrach dorabiał do gaży aktorskiej rysując karykatury kolegów. Wiele obrazów namalował z pamięci, były to ukochane pejzaże Wilna i jego okolic. Lubił malować w plenerze.

Karykatura – pracownik teatru
Karykatury rysowane na marginesach scenariuszy

Kilkakrotnie wystawiał swoje obrazy na wystawach w Klubie Oficerskim w Alejach Niepodległości w Warszawie, w Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie, w Łódzkim Domu Kultury, czy też w zamku w Nidzicy.

Wawer
Emil Karewicz mieszkał od połowy lat siedemdziesiątych w Aninie w domu, który „zbudował właściwie od podstaw”. „Dom z ogrodem powstał z tęsknoty za przestrzenią i świeżym powietrzem”. Uprawianie ogródka sprawiało mu przyjemność i dawało satysfakcję, lubił spacerować do pobliskiego lasu.

Zmarł 18 marca 2020 roku. Miał 97 lat. Odszedł od nas wybitny człowiek, o dużej charyzmie, wielka gwiazda o dużym dorobku artystycznym.

Artykuł powstał na podstawie informacji dostępnych na stronach film.wp.pl, polsatnews.pl, oraz na podstawie publikacji „Moje trzy po trzy Emil Karewicz”, wszystkie cytaty pochodzą z wymienionej publikacji książkowej.