Kaczy Dół – Międzylesie. Konspiratorzy. Część 26.

Autor: , Osiedle: Międzylesie Data: .

Cd.
„Grupa Międzylesie” jest nazwą umowną, wprowadzoną przez twórcę Oddziałów Specjalnych VII Obwodu Okręgu Warszawskiego AK porucznika Romana Grotowskiego ps. „Ers”. O nazwie „Grupa” pisał on następująco: „Byłem oficerem służby czynnej, zarówno mnie, jak i większości moich kolegów raziły bardzo nadużywane i wprowadzające w błąd, niemające odzwierciedlenia w rzeczywistości – wymierne przecież nazwy jednostek jak pluton, kompania czy też batalion. Dlatego używaliśmy i używamy obecnie dla oddziału z kilku lub kilkunastu ludzi nazwy grupa…” i dalej: „Dowódcami tych grup – Oddziałów Specjalnych (O.S., S.S. – sekcje Spec.) pozostawiłem często chłopców , którzy im przewodzili, o bardzo dużych zdolnościach organizacyjnych, dowódczych – przy mojej bezpośredniej pomocy z tym, że wszystkich kierowałem do Szkoły Podchorążych, za d-ców innych wyznaczałem młodych, pełnych zapału i rozumiejących młodzież podoficerów i oficerów”1.

Konspiratorzy. Od lewej: Bogdan Szkopowiec (z płaszczem na ramieniu), Witold Etmanowicz, Tytus Pietrzak, Seweryn Łabędzki i Stanisław Maciejewski.
Fot. Zdzisław Filinger, marzec 1941 r. Jedyna zachowana fotografia, na której znaleźli się razem organizatorzy AK (Szkopowiec) i AL (Łabędzki).

Ze wspomnień Mariana Wesołowskiego wiemy, że „grupa Międzylesie” brała udział w akcjach sabotażowych i dywersyjnych organizowanych przez dowódcę oddziału Romana Grotowskiego. I tak 11 kwietnia 1943 r. Bogdan Szkopowiec z „chłopcami z Międzylesia” spalili składnice wtórnych surowców kontyngentowych w Wawrze i Rembertowie. 12 maja tegoż roku „co najmniej dwóch żołnierzy z grupy Międzylesie”, w tym Bogdan Szkopowiec i Zdzisław Filingier, brało udział w próbie spalenia tartaku w Falenicy, podjętej przez „Ersa”2. Ale to nie wszystko. Niektórzy harcerze międzylescy przystąpili do grup walki bieżącej z sąsiednich miejscowości. Uczestniczyli w wielu akcjach dywersyjnych, sabotażowych i karnych IV Rejonu. I tak starszy brat Bogdana Szkopowca Ryszard, ps. „Mitka”, trafił do grupy „Radość”, a Jerzy Kaczorowski, ps. „Żak” i Jan Szczepek, ps. „Warna”, służyli w grupie „Świdry- Wiązowna”. Jan Szczepek nieco później brał udział w zamachu na pociąg niemiecki 12 grudnia 1943 r. między Celestynowem a Starą Wsią3. Prawdopodobnie w tymże zamachu uczestniczył również Bogdan Podbielski. Zachował się wniosek awansowy grupy Skrytego (porucznik Józef Czuma „Skryty”, dowódca Oddziału Dywersji Bojowej) z 18 maja 1944 r., w którym jest wymieniony m.in. sekcyjny „Warna” jako jeden z tych, którzy „brali udział we wszystkich akcjach zbiorowych i częściowo [także] indywidualnych grupy Skrytego”4.

Po 5 sierpnia 1943 r. z dziesiątki harcerzy 91 MDH5 uczestniczących 11 listopada 1939 r. w spotkaniu przy starej sośnie w głębi lasu Branickich, pozostało już tylko pięciu5. Byli to Jerzy Brodowski, Stanisław Maciejewski, Michał Różycki, Zbigniew Szpringwald oraz Tadeusz Birecki. Ten ostatni wkrótce wybrał jednak przynależność do Armii Ludowej. Pozostała czwórka stanowiła teraz trzon sekcji międzyleskiej, należącej razem z innymi sekcjami złożonymi z ludzi z Borkowa, Zerznia i Zbytek do grupy, której dowództwo sprawował kapral Juliusz Ostrowski, ps. „Wiktor”, wcześniej zastępca Bogdana Szkopowca. W raporcie „Stan i uzbrojenie oddziałów Kedywu w powiecie warszawskim” z 31 marca 1944 r. w rubryce „Ilość i m[iejsce] pobytu O[działu] S[pecjalnego]” zapisano „20 – Międzylesie”6. Zapis ten wydaje się zgodny z określonym w przybliżeniu stanem liczebnym grupy Ostrowskiego. „Wiktor”, przedstawiony niezbyt dokładnie jako dowódca „grupy z Wawra”, pojawia się dwukrotnie w relacjach Zygmunta Migdalskiego ps. „Z.Z.”7.

Zaledwie szczątkowe informacje mamy o innych miejscowych grupach Armii Krajowej. Ireneusz Porębski pamięta nieznanego z nazwiska porucznika „Świta” z Radości, który grupę ZWZ zawiązał na Wiśniowej Górze jesienią 1941 r.8. Do grupy tej, wg Porębskiego, należeli Zbigniew Chmieliński, Stanisław Chojniarz, Tadeusz Fronczak, Ireneusz Porębski oraz jeszcze trzy osoby, co do których nie ma pewności. Była to grupa nieźle uzbrojona, jak wspomniano wcześniej. Być może z grupą tą wiąże się wspomnienie Stanisława Nowakowskiego „Stika”, który pisze: „W styczniu 1940 r. dwaj koledzy zwerbowani z Radości składali przysięgę tajnej organizacji W.P., w mojej obecności, na ręce oficera z W-wy, który przyjechał do naszej sekcji na Wiśniowej Górze (w Międzylesiu)”9. Ten sam autor pisze dalej: „Wydzielono również jedną sekcję z plutonu z Międzylesia i ze Zbytek. Powstała w ten sposób drużyna O.S. (wydzielona z plutonów); podlegała d-cy O.S. rejonu Otwock”10. To z kolei wiązać się może z informacją pochodzącą od Stefana Lepianki, który w końcu 1942 r. miał przystąpić do stworzenia Oddziału Specjalnego na rozkaz dowódcy kompanii Bolesława Paprockiego, ps. „Janka”. Żołnierze wybrani do Oddziału Specjalnego zostali wykreśleni z ewidencji macierzystych oddziałów liniowych11. Wszystko to są jednak doniesienia cząstkowe, często niespójne, trudne do zweryfikowania, a  w dodatku obciążone brakiem informacji o działalności tych grup.

W pamięci międzylesian poza Armią Krajową przetrwały także dwie inne organizacje zbrojne. Wacław Burgraf, u którego w okresie międzywojennym odbywały się zebrania miejscowej komórki KPP, przypuszcza, że starszy z dwóch synów brata należał do Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Zdaniem Juliusza Ostrowskiego, grupa ta liczyła nie więcej, jak parunastu ludzi. Wymienia przy tym obu młodych Burgrafów – Eugeniusza i Jerzego, Henryka Gołębiewskiego i Stanisława Jezierskiego. Te same nazwiska podaje Edward Dyszel, mówiąc o grupie, która nie podporządkowała się Armii Krajowej. Według Ostrowskiego, jedynymi przejawami działalności tej grupy, a ściśle mówiąc – obu braci Burgrafów, były napady rabunkowe i pobicia. Ofiarą takiego napadu stał się Jan Baculewski. Pod groźbą śmierci napastnicy żądali od niego wyniesienia się z Międzylesia za przyczyną lewicowych poglądów. Jan Baculewski działał najpierw w PPS, następnie w PPR12. Był dyrektorem Dokształcającej Szkoły Ogólnozawodowej na Grochowie, co wykorzystywał do zorganizowania tajnego gimnazjum w Wawrze. Właśnie w jego mieszkaniu odbywały się lekcje łaciny13. W tej sytuacji interwencja ze strony akowców położyła kres poczynaniom Burgrafów. Nie bez znaczenia było tu zapewne i to, że jedną z ofiar pobitych przez Burgrafów był Zygmunt Zieliński z plutonu liniowego AK prowadzonego przez Karola Paprockiego.

Nieco więcej wiemy o Armii Ludowej. Zawiązanie się grupy występującej pod tą nazwą można wiązać z wczesnymi miesiącami 1944 r. Nastąpiło to zapewne niedługo po wydaniu przez Krajową Radę Narodową dekretu z 1 stycznia 1944 r. o utworzeniu Armii Ludowej. Co prawda jeden z jej członków, Jerzy Sobociński, już po wojnie w podaniu o przyjęcie do pracy w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie napisał: „Od roku 1942 byłem czynnym członkiem Armii Ludowej”, a później wypełniając Ankietę specjalną zmienił to pisząc: „ Do Armii Ludowej należałem od 1943 r.”14. Takie same daty wstąpienia do AL podał Ryszard Jagodziński15. Armia Ludowa wówczas jeszcze nie istniała. Jej poprzedniczką była Gwardia Ludowa (GL), ta jednak nie jest przywoływana w dokumentach byłych alowców międzyleskich. Poza tym Jerzy Sobociński, prawdopodobnie razem z Tadeuszem Buczkiem i Leonem Żebrowskim w 1943 r. należeli do AK i uczestniczyli w kursie szkoleniowym prowadzonym przez Bogdana Szkopowca i Juliana Ostrowskiego, o czym zresztą nie ma śladu w ich aktach personalnych. Nazwa Gwardia Ludowa nie pojawia się również w relacjach akowców mówiących o Armii Ludowej w Międzylesiu. Można zatem przyjąć, że grupa AL zawiązała się dopiero w 1944 r. Taki też rok, jako datę przystąpienia do AL , podaje Adolf Stefański. Ten jednak wcześniej przebywał w Mińsku Litewskim – jak napisał w Wyjaśnieniu do ankiety personalnej datowanym 10 II 54 r. Wstąpił do firmy Bucker – jak pisze – która „ na zlecenie org. »Todt« prowadziła roboty betonowe w halach warsztatów samochodowych” w Mińsku. Pracował tam razem z kolegą Ludwikiem Dźwigalskim od wiosny 1943 r. do wiosny 1944 r.16. Musieli bywać w Międzylesiu, może podczas urlopów, może przejazdem, bowiem mieszkańcy dobrze zapamiętali ich niemieckie mundury. A były to zapewne mundury Organizacji Todta, jakie nosili pracownicy tego ogromnego paramilitarnego przedsiębiorstwa budowlanego.

Na cmentarzu zerzeńskim przed odsłonięciem pomnika nagrobnego żołnierzy poległych we wrześniu 1939 r.. Od lewej Władysław Pękosławski “Włodzimierz” (z kapeluszem w ręku), Roman Byśkiniewicz “Michalski”, Ryszard Sikora “Ryś”, Zbigniew Sikora “Gryf” i Eugeniusz Pękosławski “Sylwester”. Wszyscy wchodzili w skład zerzeńskiej sekcji OS.

Z dokumentów byłych alowców oraz relacji miejscowych akowców wyłania się skład osobowy grupy. Stefański wymienia tylko trzy osoby: starszego brata Jerzego jako dowódcę oraz Tadeusza Buczka i Leona Żebrowskiego. W dokumentach Sobocińskiego oprócz wymienionych znajdujemy dalsze, a mianowicie siostrę Stefańskich Krystynę, Ryszarda Jagodzińskiego oraz Seweryna Łabędzkiego ps. „Sławek” jako dowódcę. Buczek, Sobociński i Jagodziński podają również pseudonim dowódcy sekcji Jerzego Stefańskiego – „Błażek”. Według Juliusza Ostrowskiego do grupy AL należeli ponadto starszy brat Seweryna Łabędzkiego Edward oraz Tadeusz Birecki, o czym mówią także Stanisław Maciejewski, zaprzyjaźniony z Łabędzkimi, Edward Dyszel i Kazimierz Szalewski (1927), bliski przyjaciel Tadeusza Bireckiego. Maciejewski zachował w pamięci, że obaj Łabędzcy przed wojną byli członkami Związku Strzeleckiego, a pod koniec wojny związali się z Polską Partią Robotniczą (PPR). Obaj uchodzili za inicjatorów zawiązania grupy AL, i obaj byli jej rzeczywistymi, acz nieformalnymi przywódcami. Co najmniej cztery osoby z wymienionych dziesięciu wywodziły się z 91 MDH: Tadeusz Birecki, Tadeusz Buczek, Jerzy Sobociński i Leon Żebrowski. Pięciu po wojnie podjęło służbę w Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego (Tadeusz Buczek, Ryszard Jagodziński, Jerzy Sobociński, Adolf Stefański i Leon Żebrowski), a troje w Milicji Obywatelskiej (obaj Łabędzcy i Krystyna Stefańska).

Chyba pierwszym przejawem działalności grupy AL było skaptowanie przez Edwarda Łabędzkiego dwóch akowców. Tadeusz Birecki i Jerzy Sobociński, dwaj kursanci od Juliusza Ostrowskiego, wykradli kilka sztuk broni i notatki służące Ostrowskiemu do prowadzenia szkoleń, po czym dołączyli do AL. Kazimierz Szalewski ps. „Barbara”, podkomendny plutonowego Jerzego Różyckiego w kompanii prowadzonej przez Bolesława Paprockiego „Jankę” pamięta dobrze, jak jego przyjaciel Tadeusz Birecki, po tej kradzieży i dezercji, został ciężko pobity przez podkomendnych Ostrowskiego. O drugim przejawie działalności alowców wiemy od trzech osób. Jerzy Sobociński w Oświadczeniu z 29 II 1952 r. napisał: „ W roku 1944 wczesną wiosną zostaję wysłany z wieloma towarzyszami z naszego plutonu na koncentrację w okolice Rybienka nad Bugiem celem odebrania zrzutów Radzieckich. Na skutek jednak niskiego pułapu [chmur], po kilkudniowym oczekiwaniu [zostaliśmy] odwołani z powrotem do Warszawy”17. Nieco inaczej przedstawił to Tadeusz Buczek pisząc: „W roku 1944 wyjechałem (nieczytelne) Bug do Partyzantki A.L. w okolice pomiędzy Rybienkiem a Wyszkowem, gdzie przebywam przy zrzutach spadochronowych”18.Według Leona Żebrowskiego pobyt ten trwał 6 tygodni19. Ryszard Jagodziński podał zaś, że nad Bugiem przebywał ok. trzy miesiące20. O trzecim przedsięwzięciu ślad pozostawił Tadeusz Buczek pisząc: „ Biorę udział w nieudanej akcji wysadzenia wiaduktu nad. ul. Podskarbińską na Pradze”. Po czym dodaje: „Następnie kończę kurs podoficerski ze stopniem kaprala”21. Podobne zdania umieścił w życiorysie Leon Żebrowski, podając przy tym rok kursu podoficerskiego 194322. Obie wiadomości nie mają jednak potwierdzenia w innych dokumentach i relacjach. Możliwe, że obaj odwołują się do kursu z roku 1943 prowadzonego m. in. przez Juliusza Ostrowskiego, ale zatajają związek z AK.

Adolf Stefański pisząc o swojej działalności w AL. był nader skromny: „Działalność moja w AL. ograniczała się do kolportowania gazetek oraz bytności na kilku zebraniach odbywających się w naszym mieszkaniu”23. I na razie to wszystko, co wiemy o międzyleskiej sekcji AL. W tym miejscu może warto dodać, że w aktach personalnych Stefańskiego znajdujemy jeszcze interesującą adnotację z 10 lutego 1954 r.: „Od 1944 do wyzwolenia prawdopodobnie należał do AL na terenie na terenie Międzylesia k/Warszawy – przynależność i działalność nie potwierdzona. Brat i siostra prawdopodobnie też należeli do AL.[ podpis nieczytelny] – kpt.”24.
Cdn.

Bogdan Birnbaum
Wiktor Kulerski

Przypisy:

  1. Tamże, odpowiednio str. 82 i 80.
  2. Tamże, str. 89,114,119.
  3. Tamże str. 159.
  4. Jerzy Orzeszek „Mars”. Oddział Dyspozycyjny Kedywu Okręgu Warszawskiego AK tzw. linii otwockiej, w: Na przedpolu Warszawy…, dz. cyt. Zeszyt 12/13 listopad/grudzień 1996, str. 68-70.
  5. Taką właśnie liczebność „grupy międzyleskiej” podaje również Marian Wesołowski w: Sebastian Rakowski. Zarys dziejów IV Rejonu…, dz. cyt. str. 89.
  6. Oddziały i akcje specjalne Kedywu…, dz. cyt. str. 95.
  7. Zygmunt Jaroszewski: Porucznik Zygmunt Migdalski…, dz. cyt. str. 140 i 212.
  8. Nieznany z nazwiska podporucznik „Świt” wymieniany jest jako dowódca plutonu 791 liczącego ponad 40 ludzi, jednak nie wiadomo jakiej miejscowości to dotyczy. Zob.: Sebastian Rakowski. Zarys dziejów IV Rejonu …, dz. cyt. str. 68.
  9. Jacek Zygmunt Jaroszewski. Porucznik Zygmunt Migdalski…, dz. cyt. str. 151.
  10. Zachowano oryginalną interpunkcję, tamże str. 151.
  11. Jacek Zygmunt Sawicki: VII Obwód Okręgu Warszawskiego…, dz. cyt. str. 139.
  12. Henryk Wierzchowski, Anin Wawer…, dz. cyt. str. 30.
  13. Tamże str. 78.
  14. Akta personalne funkcjonariusza SB: Sobociński Jerzy…, IPN BU 0967/91.
  15. Akta personalne funkcjonariusza SB: Jagodziński Ryszard…, IPN BU 0604/223.
  16. Akta personalne funkcjonariusza SB; Stefański Adolf …, IPN BU 0193/6545
  17. Akta personalne funkcjonariusza SB: Sobociński Jerzy…, dz. cyt.
  18. Akta personalne funkcjonariusza SB: Buczek Tadeusz…, IPN Lu 0212/94.
  19. Żebrowski Leon…., IPN 0854/735.
  20. Akta personalne funkcjonariusza SB: Jagodziński Ryszard…,dz. cyt.
  21. Akta personalne funkcjonariusza SB: Buczek Tadeusz…, dz. cyt.).
  22. Żebrowski Leon…,dz. cyt.
  23. Akta personalne funkcjonariusza SB: Stefański Adolf…, dz. cyt.
  24. Tamże.