Którędy na stronę?

Analiza akustyczna zobowiązuje Inwestora do ustawienia ekranów dżwiękochłonnych na całej długości szlaku od stacji Wawer do Otwocka. Będą one jednocześnie barierą przed wtargnięciem pieszych i zwierząt pod pociągi, które mają się poruszać z prędkością do 160 km/godz. Nie będzie ekranów na nasypie oraz wygrodzeń wzdłuż krawędzi peronu przylegającego do budynku stacji Warszawa Falenica. Ma to umożliwić w przyszłości użytkowanie peronu.

Komunikację ze wschodu na zachód mają zapewnić 3 tunele pieszo-drogowe (jeden w Międzylesiu już jest), 2 wiadukty (istniejący na Czecha i planowany na Werbeny), po dwa przejścia podziemne na krańcach przystanków (naliczyliśmy ich 14) oraz przejścia w miejscach obecnie istniejących tzw. przedreptów (8), co zostało ustalone w konsultacjach pierwszych wariantów przebudowy w 2016 roku.

Przejścia będą budowane w systemie modułowym z wyjściami kończącymi się schodami i pochylniami usytuowanymi w pasie zajmowanym przez torowisko. Znaczy to, że przez obie jezdnie ulicy Patriotów będzie się przechodzić po pasach. Ewentualne przedłużenie tuneli pod jezdniami pozostaje do decyzji Zarządców Dróg. Nie ma niestety żadnej gwarancji, że nastąpi to jeszcze za życia tegorocznych maturzystów.

Schematyczny układ przejść i przejazdów wraz z naniesionymi lokalizacjami stacji i przystanków. Grafika: Piotr Grzegorczyk

Tory plus ekrany zajmą praktycznie cały pas pomiędzy jezdniami Patriotów. Oznacza to likwidację tymczasowych – to było wiadomo – parkingów samochodowych, które służą jako punkty przesiadkowe do SKM. Nowe muszą być zaprojektowane i zbudowane przez miasto na terenach miejskich. I znowu: wiadomo, że muszą – nie wiadomo do kiedy.

PLK, korzystając ze specustawy, pozyskały działki miasta pod niezbędne zbiorniki odwodnieniowo-rozsączające tuneli drogowych i przejść podziemnych. Docelowo mają być one zakryte. Wprawdzie można by na niektórych, większych, budować np. parkingi, ale to tereny dość odległe od peronów.

Koordynacją działań w zakresie inwestycji i remontów realizowanych w pasie drogowym na obszarze m.st. Warszawy zajmuje się Biuro Infrastruktury m. st. Warszawy, które jak się zdaje nie prowadzi w tym terenie prac planistycznych.

Toczą się podobno rozmowy z sąsiednimi gminami zmierzające do ograniczenia liczby samochodów wjeżdżających do Wawra.