Plan prac pielęgnacyjnych

Nadleśnictwo Celestynów przesłało nam plan prac pielęgnacyjnych, które rozpoczną się w listopadzie br. I tak:

• W rejonie ulic Czecha i Hafciarskiej na obszarze ok 43 ha, będą kontynuowane zabiegi pielęgnacyjne. Dzięki nim drzewa, które pozostaną w lesie zyskają więcej przestrzeni i będą mogły lepiej rosnąć. W części wydzieleń starsze sosny zainfekowane jemiołą ustąpią miejsca drzewom liściastym (głównie dębom), które zajmują obecnie drugie piętro lasu. Wszędzie tam, gdzie pozwalają na to warunki siedliskowe, leśnicy promuję gatunki liściaste.
• Przy skrzyżowaniu Wolęcińska – Trakt Napoleoński będą prowadzone zabiegi pielęgnacyjne wg zasad selekcji pozytywnej. Przerzedzenie drzewostanu w wieku 64-74 lata ma pozostawić (określone PUL-em) ilości równomiernie rozmieszczonych drzew najlepszej jakości i ochronić biogrupy drzew tworzących szkielet kompleksu leśnego Realizuje się to przez systematyczne usuwanie drzew przeszkadzających prawidłowemu rozwojowi najlepszych okazów wraz z ich osłoną zapewniającą im stabilność. Prace obejmą ok 19 ha.

Co nowego na drodze pożarowej do Czarnego Stawu?
Wzdłuż drogi Dzielnica Wawer postawiła ławki, kosze na śmieci, stojak na rowery oraz wiatę z koszem i stojakiem, a na końcu drogi – dwie wiaty z koszami. Nadleśnictwo ustawiło tablice edukacyjne o cyklu życia lasu oraz dwie ławki w okolicy Wodociągu Radość.

Na drogach dojazdowych ustawione są barierki, które zmniejszyły liczbę przypadków łamania zakazu wjazdu pojazdów silnikowych. Jednak są one notorycznie uszkadzane w związku z czym zostaną zastąpione trwalszymi konstrukcjami (w załączeniu zdjęcie jednej z barierek).

Teren w okolicy drogi jest monitorowany, a osoby łamiące prawo muszą liczyć się z konsekwencjami. Aktualnie Straż Leśna prowadzi wiele postępowań w sprawach łamania zakazu wjazdu do lasu na terenie całego leśnictwa Zbójna Góra. Do wszystkich osób zarejestrowanych przez urządzenia monitorujące zostały wysłane wezwania (wykroczenia z art. 161 KW – wjazd do lasu). Skuteczność takich wezwań jest wysoka.

A na końcu drogi natraficie na zagłębienie, które zowią Czarny Staw. To zbiornik retencyjny zlokalizowany na wydmie, który nie jest zasilany żadnym ciekiem. Ma zbierać nadmiar wód roztopowych i opadowych, a jego rolą jest magazynowanie zgromadzonej tu wody i jej powolne oddawanie przyrodzie. Tegoroczna zima nie obfitowała w opady, a temperatury były dość wysokie, toteż niezamarznięty grunt szybko pochłaniał wodę. Tylko przy nagłych roztopach zbiornik mógłby się napełnić.

Choć zbiornik wypełniony wodą byłby bardziej atrakcyjny, to jego głównym zadaniem jest spowolnienie ucieczki wody z lasu oraz minimalizacja negatywnych skutków suszy.

Szczypta optymizmu: zbiornik nie jest dewastowany.